Zacznijmy od tego, że system wentylacji mechanicznej nie wysusza powietrza! Ma na celu usunięcie z domu nadmiernych zysków wilgoci (z gotowania, kąpieli etc.) z powietrzem zużytym i zastąpienie go świeżym, oczyszczonym (w procesie filtracji) powietrzem z zewnątrz.
W okresie grzewczym (zwłaszcza zimą), kiedy najbardziej dokucza nam „suchość” powietrza w domu, powietrze, które wprowadzamy z zewnątrz ma bardzo małą wilgotność właściwą. Intensywnie wentylując budynek, wprowadzamy do niego świeże powietrze o niskiej wilgotności, które dodatkowo jest podgrzewane/osuszane przez nasz system ogrzewania. Zatem każda wentylacja mechaniczna (czy z odzyskiem ciepła czy bez), zapewniając prawidłową wymianę powietrza zimą, dodatkowo je „osuszy”. Dla podniesienia wilgotności w domu producenci rekuperatorów proponują kilka rozwiązań m.in. wymiennik entalpiczny. Jest to wymiennik, który poza odzyskiem ciepła, odzyskuje w części wilgoć z powietrza usuwanego z budynku. Przy wyborze centrali z takim wymiennikiem warto zwrócić uwagę na jego konstrukcję, jakość, trwałość i możliwość czyszczenia.
Zalety wymiennika entalpicznego Brink:
• większy komfort wewnątrz budynku (powietrze o wyższej wilgotności, zwłaszcza w miesiącach zimowych)
• higiena – wymiennik wykonany ze specjalnej membrany, nadający się do czyszczenia (pod strumieniem wody tak jak w przypadku tradycyjnego wymiennika Brink)
• eliminacja problemów z odprowadzeniem kondensatu (wilgoć absorbowana przez powietrze nawiewane)
• niższe zużycie energii przez nagrzewnicę wstępną (system przeciwzamrożeniowy) –> niższa temperatura zamarzania w związku z ograniczeniem ilości skroplin
• łatwy montaż (zastępuje tradycyjny wymiennik).
Najnowsze centrale Brink z serii Flair są dostępne z wymiennikiem entalpicznym (wykonanie entalpiczne), natomiast do starszych modeli tj. Renovent Excellent i Renovent Sky, można dokupić taki wymiennik jako dodatkowe akcesorium.
Wymiennik entalpiczny nie jest jednak idealnym rozwiązaniem – podniesie wilgotność powietrza nawiewanego do budynku o kilka procent. Dużo lepsza i skuteczniejsza propozycja, to… ale o tym już następnym razem.
